Harley-Davidson Motorcycles: Race to the Rally jest produktem, który powinien w głównej mierze zainteresować sympatyków dwóch kółek, a konkretnie miłośników chopperów. Tytuł ten pod wieloma względami przypomina grę Harley Davidson: Race Across America czy chociażby serię American Chopper. Podobieństwa do tej drugiej pozycji objawiają się również w postaci wydawcy, którym jest ta sama firma, czyli Activision. W rezultacie można doszukać się pewnych współnych elementów. Race to the Rally nie koncentruje jednak całej uwagi gracza na możliwości budowania czy doskonalenia swych maszyn. Podstawowym atutem tej produkcji jest bowiem obecność motocykli najsłynniejszego producenta bardzo luksusowych modeli chopperów, a mianowicie firmy Harley-Davidson. W grze zawarto około dwudziestu maszyn. Są to zarówno nowe modele, które znajdują się aktualnie w sprzedaży, jak i absolutne klasyki, pochodzące choćby z lat siedemdziesiątych.

Na samym wyborze motocykla zabawa się zresztą nie kończy, gdyż każdą z zawartych w grze maszyn można w dość znacznym stopniu podrasować. Co ciekawe, usprawnienia mogą objąć elementy wizualne. W rezultacie swój motocykl można wyposażyć między innymi w dodatkowe chromowane obiekty, jak chociażby efektownie prezentujące się rury wydechowe. Nie zabrakło też jednak tuningu mechanicznego, w bezpośredni sposób wpływającego na osiągi posiadanej maszyny.

W przeciwieństwie do wielu popularnych gier wyścigowych, w których bierze się udział w wyścigach rozgrywanych na określonych obiektach sportowych, w opisywanym tytule postawiono na otwarte odcinki. Oznacza to, iż przemieszczamy się w stronę zaznaczonego na mapie punktu. W zawodach biorą oczywiście udział inni motocykliści.

Zadaniem gracza jest dotarcie na metę na pierwszym miejscu. Ważną rolę odgrywa też unikanie aut cywilnych czy innych obiektów znajdujących się na lub przy drodze. W grze zawarto dość widowiskowy model uszkodzeń. Jeśli chodzi o trasy, głównie są to autostrady. W trakcie zabawy zwiedzamy między innymi jeden z fragmentów słynnej Route 66. Wizualnie gra prezentuje się dość dobrze. Najładniej wykonano oczywiście same motocykle. Na warstwę dźwiękową składa się w głównej mierze profesjonalny soundtrack z udziałem takich wykonawców jak Poison, czy George Thorogood.